Thread Rating:
  • 0 Vote(s) - 0 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Religia, wyzniania, sekty
Chrześcijanie, a dokładniej katolicy popełniają wiele błędów dotyczących wiary. Chodząc do kościoła nie gwarantujemy sobie zbawienia. Zbawienie może otrzymać każdy człowiek jeśli tylko szczerze będzie żałował swoich złych czynów nawet jeśli przez całe życie nie wierzył w Boga. Jestem osobą wierzącą jednak nie praktykuję, gdyż nie jest mi potrzebne chodzenie do kościoła i klepanie modlitw wyuczonych na pamięć. Wolę zostać w domu i pomodlić się swoimi słowami. Jednak nie kwestionuję potrzeby istnienia kościoła. Kościół jest potrzebny bo pozwala nam na przyjęcie wielu sakramentów, jednak to jakie możliwości nam one dają musimy się nauczyć zauważać. Wiele osób z nas lubi sobie ponarzekać. A jeszcze jak ma przysłowiowego pecha w życiu to już w ogóle. Wtedy najłatwiej stwierdzić, że bóg nie istnieje albo istnieje tyle, że mnie nie kocha. Bóg jakkolwiek by go nie nazywać istnieje i kocha każdego człowieka. Każdy z nas jednak podąża własną ścieżką i ma wolna wolę, więc sam dokonuje wyboru. Wszystkie nasze nieszczęścia które spotykamy na naszej drodze są nam zsyłane w jakimś celu i nigdy nie są to takie problemy, których nie bylibyśmy w stanie pokonać. I tak na prawdę każdy powinien się zastanowić nad swoim życiem i celem. Każde istnienie ma sens. Każda osoba urodziła się po coś. Naszym wyborem jest to czy ten wyznaczony cel osiągniemy. A wszystkie nieszczęścia, które napotykamy na naszej drodze. Pomyślał ktoś, że bez nich nie zaznalibyśmy szczęścia. Żyjąc w wiecznym szczęściu nie zdawalibyśmy sobie z tego sprawy, bo nie mielibyśmy punktu odniesienia.
Wiara jest czymś co jest naszym świadomym wyborem i nikt nie powinien nas do wiary zmuszać. Każdy ma prawo wierzyć w co chce jednak ta wiara powinna być zgodna z sumieniem. Sumienie ma każdy z nas jednak bardzo łatwo zagłuszyć jego głos zwłaszcza w czasach w których żyjemy. Zabiegani, zestresowani zapatrzeni w świat elektroniczny. Mało kto zastanawia się dokąd prowadzi nas to co czynimy. A może czasem warto to przemyśleć.
Reply
Exclamation 
Chwila, a to nie jest tak, że bóg nam wybrał gdzie po śmierci pójdziemy? Jestem pewien, że widziałem gdzieś w biblii zapis typu "Bóg stworzył księgę życia jeszcze przed stworzeniem świata" i "kto nie znalazł się w ksiedze życia pójdzie do piekła".
Reply
O.o

Adixa:
No dokładnie, tak samo mam, kiedyś byłem ministrantem składałem rączki, ale jakoś mi to przeszło, bo nie mogę patrzeć na ludzi, którzy chodzą do kościoła, wychodzą a najchętniej by drugiemu głowę odcięli na ulicy. Są fałszywi. A wiesz czemu większość ludzi chodzi do kościoła w podeszłym wieku? Bo boi się śmierci. Wink
Reply
Musiałem być bardzo pijany gdy zakładałem ten temat. .____.
Reply
Tak, bo Bóg jest ponad czasem, zna przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, a więc mimo że mamy wolną wolę to już wie, jakie decyzje popełnimy, bo zna przyszłość. Dla człowieka współczesnego do ogarnięcia, ale i tak nikt nic nie ogarnia, a każdy myśli co innego.

Swoją drogą, co inne rekolekcje to każdy ksiądz mówi co innego, często sprzecznego do poprzedniego. Jeden mówił, że nie powinniśmy wstydzić się wiary i być z niej dumnym i nosić symbole chrześcijaństwa, na następny zaś rok w tej samej (salezjańskej) szkole ksiądz nam mówił, że nie powinniśmy nosić takich symboli i głosić o Bogu, bo w ten sposób prowokujemy ludzi niewierzących do bluźnierstw i mają kolejne grzechy.
Reply
Rev 13:8
" All inhabitants of the earth will worship the beast—all whose names have not been written from the creation of the world in the book of life belonging to the Lamb who was slain"
Rev 17:8
"Revelation 17:8 - The beast that thou sawest was, and is not; and shall ascend out of the bottomless pit, and go into perdition: and they that dwell on the earth shall wonder, whose names were not written in the book of life from the foundation of the world, when they behold the beast that was, and is not, and yet is."
Z tych zapisków wynika, że księga życia która wyznacza kto idzie do piekła a kto do nieba, była napisana przy stworzeniu świata(dokładniej zdanie "whose names were not written in the book of life from the foundation of the world", tłumaczące się na "których imiona nie były zapisane w księdze życia od zarania świata"
Atup.
W takim razie jaka jest nasza wolność? Jeśli bóg wie, że coś się zdarzy, wie też, że były określone przyczyny tego zdarzenia. Bóg przy stworzeniu świata wiedział o wszystkim. Tworząc nas więc dał nam przeznaczenie, nawet jeśli mimo swej woli, bo wiedział, że to się stanie. Dlaczego więc stworzył ludzi, którzy pójdą do piekła?
Reply
Jak to czytam to czuję się jakbym czytał karty do Magica Cool.
Reply
coś w tym jest
jedno i drugie jest mniej więcej podobnej wartości naukowej mb
anyways edytowałem poprzedni post specjalnie żeby ci odpowiedzieć, ale wkleję to jeszcze raz:
"W takim razie jaka jest nasza wolność? Jeśli bóg wie, że coś się zdarzy, wie też, że były określone przyczyny tego zdarzenia. Bóg przy stworzeniu świata wiedział o wszystkim. Tworząc nas więc dał nam przeznaczenie, nawet jeśli mimo swej woli, bo wiedział, że to się stanie. Dlaczego więc stworzył ludzi, którzy pójdą do piekła? "
Reply
Dokładnie ludzie boja się śmierci i to jest również dowód na to, że źle rozumieją wiarę którą głosi kościół. Bo jeśli by rozumieli a ich wiara była tak duża jak jest w ich mniemaniu nie bali by się tego. Jest to nieodłączna część naszego życia. Ciało umiera, a dusza zostaje uwolniona i wędruje w inny wymiar gdzie zostaje osądzona.
Reply
W ten sposób? Potopem? W Rdz 1-12 jest opis stworzenia świata, a potem są losy rodu Abraham, w których między innymi jest Jakub, któremu podobała się Rachel. Smile Służył u jej ojca 7lat, bo nie był zamożny, a on jej wcisnął na weselu po pijaku starszą córkę Leę, która nie była tak atrakcyjna jak Rachel. W prawdzie Jakub jej nie chciał, Lea też nie, ale cóż. Służył kolejne 7lat za Rachel. Dostał ją. I Lea była pogardzana, bo to było takie 5koło u wozu, dlatego to właśnie ona była płodna, a Rachel no niestety nie mogła mieć dzieci. Taka kara, czyż nie? Smile

Zajrzałem do fragmentu o Noe, jest tak: "Nie będę już więcej złorzeczył ziemi z powodu człowieka, gdyż skłonności człowieka są złe od młodości. Dlatego nie zniszczę więcej wszystkich żywych istot, jak to uczyniłem." biblistą nie jestem, ale na własny użytek rozumiałbym jako ponowne wybicie wszystkiego, taki armagedon. A klęski to jednak inna skala działań.

asghan:
Raczej nie. Może Ci chodzi o to, że Bóg przed założeniem świata i tak już wiedział jak to będzie. Wie co zrobię teraz i co za 30lat. Big Grin Czasem sobie tak siedział i myślę: A zrobię coś na przekór siebie, i wtedy będę mógł powiedzieć: Ha! Panie Boże nie wiedziałeś, że tak zrobię, a w tym momencie dochodziło do mnie, że właśnie wiedział, że sobie tak wymyślę, że tak będę chciał zrobić i że wie. Tongue Bez szans.

Lanserek:
Sprawy życia wiecznego, czyścica są raczej poza znanym nam tutaj czasem jak i sam Bóg. Smile To chyba jest dla nas tak stworzone, żeby lepiej się żyło. Swoją drogą dusze zmarłych trafiają do czyśćca, aby odpokutować za swoje winy, które popełniły żyjąc na świecie. To nie tak, że trafia się tam od tak, za nim. Jednak i ta perspektywa jest lepsza, bo po czyśćcu gdzie tam czeka na duszę niebo, a w piekle nie ma już nic. Można pomóc duszą znajdującym się w czyśćcu. Tongue

Adixa:
Nie ma osób wierzących, ale nie praktykujących jak nie praktykujesz to nie możesz nazwać siebie katoliczką, a wyznajesz po prostu inną wiarę. Czytając Twój post bardzo w klimacie katolicyzmu. Wszakże patrzenie na kościół tylko przez pryzmat instytucjonalny, dochodzimy do takiego stwierdzenia, że nie jest nam potrzebny. Kościół tworzą ludzie, którzy nie są święci, a są tacy jak my wszyscy - grzeszni, dlatego nie jest on doskonały i wiele jest rażących spraw. Owszem zgodzę się. Jednak jest jeszcze jeden aspekt kościoła, a od tego momentu Kościoła, przez K, jako wspólnoty ludzi wierzących, żywego Ciała samego Chrystusa, jego członki. Jakieś 3h temu przeczytałem w Liście do Rzymian przypis: "Człowiek jest święty na mocy przynależności do ludu Bożego - Kościoła. Przynależność ta również zobowiązuje i domaga się świętości życia". To jest cel życia w Kościele. Dążyć do świętości, bo tylko w taki sposób możemy dążyć do Boga Ojca, życia wiecznego. Smile
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 2 Guest(s)