Posts: 1
Threads: 0
Joined: 02/2013
Reputation:
0
Ja też jestem ministrantem i też spotkałem się z krytyką wielu osób ale pomimo to nie mam zamiaru wycofać się z tej służby Interesują mnie też oczywiście inne religie np. Buddyzm Judaizm itp. ale nie ma zamiaru zmieniać swej religii.
Posts: 142
Threads: 0
Joined: 05/2012
Reputation:
37
Byłoby dziwne, jakby ministrant nosił się z zamiarem zmiany religii... Mniemam, że jesteś w młodym wieku. To dobrze, wkraczasz w czas, kiedy człowiekowi zaczyna się otwierac umysł, zaczyna wiele poznawać i odkrywać, potem buntować. Zainteresuj się od razu nacjonalizmem, idź w tym kierunku, a nie pożałujesz, bo nic nie rozwinie Cię tak pięknie, jak nacjonalizm.
Posts: 3
Threads: 0
Joined: 01/2013
Reputation:
0
Jak wielu - wieżę w boga,ale nie w kościół. Czemu? Bo nie wiem, dlaczego np. niedawanie na ofiarę lub niechodzenie do spowiedzi ma być grzechem? Bo Jezus chyba tego nie wymyślił. I czemu mam mówić o swych grzechach obcemu facetowi? Jak już, to Bogu, ale on Bogiem nie jest
Posts: 1
Threads: 0
Joined: 02/2013
Reputation:
0
Ksiądź to pośrednik między człowiekiem a bogiem.
Posts: 52
Threads: 0
Joined: 07/2012
Reputation:
3
No cóż, mam znajomego - obecnie lektora, który nie wierzy w Boga. A przynajmniej kiedyś mi powiedział, że to czysta ciekawość, a nie wiara, nie wiem, czy do tej pory się to zmieniło.
Gnajd:
W Kościół się nie wierzy, można popierać jego postępowania lub nie.
Bóg odpuszcza Twoje grzechy poprzez księdza, który zadaje Ci pokutę. A jak wiadomo, do odpuszczenia naszych grzechów wymagany jest żal za grzechy jak i zadośćuczynienie, nie wspominając o pozostałych warunkach dobrej spowiedzi.
Może i spowiadasz się do księdza, ale on jest jedynie pośrednikiem pomiędzy Tobą a Bogiem.
Poza tym myślę, że dla prawdziwie wierzącego człowieka nie jest problemem iść do spowiedzi, jest to nawet nieraz coś, co nas uszczęśliwia, bo zostajemy oczyszczeni z grzechu i możemy korzystać z sakramentu jakim jest Eucharystia.
Posts: 142
Threads: 0
Joined: 05/2012
Reputation:
37
Taki człowiek nie powinien w ogóle służyć, nie wiem, jak to wygląda od strony Kościoła, ale co ja myślę o kimś takim, to wiadomo.
Nie można uważać się za chrześcijanina i odrzucać Kościół.
Posts: 52
Threads: 0
Joined: 07/2012
Reputation:
3
Również tego nie popieram i uważam, że nie powinien w tym wypadku służyć w Kościele, chociaż nie wiem jak to odbiera Kościół.
Kościoła nie odrzucam i absolutnie nie mam nic przeciwko niemu, księża mimo wszystko to też ludzie, a że nie wszyscy czują powołanie, to już inna sprawa.
Posts: 142
Threads: 0
Joined: 05/2012
Reputation:
37
Jeśli ktoś nie czuje powołania, to niech nie zostaje księdzem, to bardzo proste...
Posts: 52
Threads: 0
Joined: 07/2012
Reputation:
3
Różne poglądy mają ludzie i nie jest możliwe do zrealizowania, żeby wszystko było wokół idealne, zawsze znajdziesz gdzieś coś co będzie odstawało od normy.
Posts: 47
Threads: 0
Joined: 06/2012
Reputation:
-1
Quote:Cześć.
Szukałem i nie znalazłem takiego tematu, prócz podobnego związanego z początkiem świata... Aż się zdziwiłem, że nikt nie prowadzi budzącego kontrowersje tematu, jakim jest wyznanie religijne.(...)
Oj prowadzą ludzie, prowadzą , tylko zawsze są to niewypały, a każdy taki koleny temat spotyka się z krótkim zainteresowniem po czym jest uchłaniany przez odmęty tego forum. A z racj tego, że każdy taki temat dostaje + mi osobiście zaczeło przypominać to zakładanie wątków dla +, choć nie przeczę że to raczej tylko moje wymysły. Uważam że prowadzenie dyskusji na taki temat(który zresztą jest bez dna) na tym forum jest bezsensowne, wśród tych wszystkich Harloków i króli Aryanków nie ma szans na poważną dyskusję. I ot dlaczego taki temat o religii nie istnieje na tym forum, a nawet powiem więcej, każdy taki kolejny wątek nie wytrzymuje nawet tyle co temat o dubstepie .
Nię piszę tu oczywiście że to beznadziejny temat i nie nadaje się do dyskusji, że nie powinno się o tym rozmawiać, po prostu nie na tym forum...
|