Religia, wyzniania, sekty

[Faolitarma]

Grzech przeciwko Duchowi Świętemu – w teologii chrześcijańskiej jedyny grzech, o którym Jezus powiedział, że nie będzie odpuszczony.

//wiki

[Killeras]

Słabe osobniki powinny ginąć. Normalnie facet chory na serce umarłby po kilku tygodniach, ale współczesna nauka trzyma go przy życiu... Więc plan boga dla niego był: Jesteś słaby masz umrzeć! :_:

[Tornado]

Sprawdzę.

[Lesli]

No cóż, nie zaznaczyłeś, że o ten grzech Ci chodzi. Wiem, że grzech przeciw Duchowi Świętemu nie zostaje odpuszczony, ale wtedy to Ty, świadomie odchodzisz od Boga, nie on od Ciebie.
asghan:
Właśnie że nie rozumiesz, patrzysz ciągle na to przez swoje przekonania, jakbyś popatrzył trochę z innej strony, to byś zauważył różnicę. Owszem, Bóg wie, co jest i co będzie, wie, co zrobisz.

[Faolitarma]

Jeżeli świadomie odchodzę od Matki, ona zawsze z chęcią mnie przyjmie.

[asghan]

No więc wie, co zrobię. Dlaczego więc powstałem? Bo to oznacza, że bóg wie, jak skończę. Wie, że skończę w piekle jeśli się nie nawrócę. A są ludzie, którzy się nie nawracają. Setki. To tak, jakby od urodzenia skazał ich na piekło. Stworzył ich wiedząc, że skończą w mękach. Dlaczego w ogóle powstali?

[Agent Wywiadu]

Gdyby tak było, to by nie powstała nauka.

[Slide]

U mnie to wygląda tak:
Dla kościoła, rodziny, kumpli jestem chrześcijaninem, lecz sam za bardzo nie jestem co do tego przekonany. Osobiście nie wierzę w zmartwychwstanie, czy też niebo, albo piekło. Może trochę że jest Jezus.. ale tak to bardziej wierzę w słowa Horusa. Do kościoła chodzę tylko w sprawie świąt(nakaz), więc nie za bardzo..

[asghan]

http://i.imgur.com/D8Phw.png Tak nawiasem mówiąc. Polecam ludziom znającym angielski.

[Lesli]

Bóg wie, co będzie, ale Ty nie wiesz. Tu nie chodzi o to, że Bóg wie co z Tobą będzie. Chodzi o to, że skoro Ty nie wiesz, to sam wybierasz drogę i zgodnie z tym, jaką wybierzesz, taka czeka Cię nagroda/kara.