Pisząc to pozdrawiam bardzo mojego przyjaciela zawsze był mi bliski Hunting'a Assasin'a oraz Tichona, Yzf i Brajans'a.
Przejdę do rzeczy, odchodzę z tego za świata, tak jak mój kolega Elite Noob. Powiem tak o tym świecie: jest noobski. Tutaj są tylko dedacze i nie mili gracze. Jest tutaj chyba tylko miłych ludzi z 5. Reszta to nooby. Nie żałuje tego co zrobiłem, bo jakbym żałował. Mamutos to gracz którego nigdy nie polubię, gracz jest chamski do mnie, i może do innych. Behofrid gracz który mi groził dedami na 140poziomie, teraz mam 183 i się broni kolesiami z +200lvlami tak jak Sudi swoim beznadziejnym braciszkiem. Pozdrawiam.
Może się spotkamy, ale na pewno nie tutaj. Pozdrawiam Tichona, Huntinga, Yzf, Brajansa.
Tak czy nie?
Przejdę do rzeczy, odchodzę z tego za świata, tak jak mój kolega Elite Noob. Powiem tak o tym świecie: jest noobski. Tutaj są tylko dedacze i nie mili gracze. Jest tutaj chyba tylko miłych ludzi z 5. Reszta to nooby. Nie żałuje tego co zrobiłem, bo jakbym żałował. Mamutos to gracz którego nigdy nie polubię, gracz jest chamski do mnie, i może do innych. Behofrid gracz który mi groził dedami na 140poziomie, teraz mam 183 i się broni kolesiami z +200lvlami tak jak Sudi swoim beznadziejnym braciszkiem. Pozdrawiam.
Może się spotkamy, ale na pewno nie tutaj. Pozdrawiam Tichona, Huntinga, Yzf, Brajansa.
Tak czy nie?
Edit : Literówki. ;x