Kim chcieliście (chcecie) zostać w przyszłości?

[Orzemkowy Orzemek]

Chcę zostać milionerem.

[Furcia]

[Syn Karmy]

Łatwe i... Przyjemne?

[Yashar]

Mówi się "Kobieta wyzwoloną"

[Sir Black Jack]

Aż się zdziwiłem, bo niedawno był taki temat i wyszło, że za 10 lat będzie bardzo dużo aktorów porno na rynku pracy.

Ja chciałbym zostać Biberem. Machnę grzywą i wszystkie laski na koncercie gubią majtki.
Powiedziałem kim chce zostać, nie ma spamu, to teraz to, co chcę zrobić, bo nikt mi nie zabroni:
Kupię sobie hummera, najnowszego crossa KTM, będę jeść homary etc.. Kupię rodzicom (hehue) las z jeziorem i wydam 3/4 forsy na ratowanie leniwców! Aha, byłbym zapomniał, nowa gitara, glany i ramoneska, pomijając orginalną harrngtonkę i zagram z Offspring.

[Syn Karmy]

Ja sobie nie przypominam.

[komilll]

Chciałbym być programistą... ^^
Wziąłem sobie losową piosenkę A7x i nawet dobre muszę przyznać. Rzadko coś mi przypada do gustu za pierwszym razem.
Jednak Iron Maiden ma lepsze solówki, świetny tekst i ogólnie genialną muzę, a Black Sabbath to pionierzy Heavy Metal'u i należy im się hołd i chwała.
A swoją drogą... Up the Irons! \m/
Furta:
Jakby cię zapychało 5 kolesi dziennie i byłabyś cała obalała i bez godności to byś zmieniła zdanie... -,-
Syn Karmy:
Z ukochaną osobą może i przyjemne...

[Casavir]

Ja chcę zostać operatorem koparki, ale do tego potrzeba wykształcenia.
Trudno, jak nie wyjdzie to zostanę prezesem jakiegoś banku.

[Furcia]

[Avthelert]

Pilotem myśliwca. <3


Ale to raczej mało realne.