Burze-straszne ale piękne

[BlueMan]

Kilka dni temu u mnie była taka burza że środek nocy, czarno za oknem (patrzałem się cały czas za okno) i nagle piorun, całe niebo czerwone i wszystko rozświetlone.

[Sindarel]

Czekam na pioruny kuliste.

[Listonosz]

Niech sobie lubi.
Tak samo gdybyś powiedział "powodzie powinny być częściej" - tak samo jak z burzami dużo rodzin traci w jednym momencie wszystko.

BlueMan:

Tak samo można powiedzieć o rzekach. Przytoczę Ci pewien prawdziwy przykład.
Do mojej klasy chodzi chłopak, któremu prawie co rok zalewa dom. Mieszka przy tamie, więc kiedy woda ma wyższy poziom niż powinna, władze gminy zabierają jego i jego rodzinę do jednego z domków wypoczynkowych w pobliskiej miejscowości. Nie raz mu coś to na pewno zniszczyło - przecież nie zabierze wszystkiego, czyż nie?
Ale nadal lubi tą rzekę i to bardzo. Łowi w niej, et cetera.

Jak mam w to nie mieszać burz? skoro one powodują aktualnie największe szkody?
Widzę, że mamy inne zdanie na ten temat.
_

[Moist von Lipvig]

Ano, trzeba takiego zobaczyć w życiu, choć raz
Byle nie jako ostatnią rzecz

[Kolorowa iluzja]

Ogólnie nie lubię gdy pada jak mam gdzieś wyjść , ale jak jest burza to cud malina.

[Flava Flav]

Wczoraj tak lało, że jak wyjrzałem przez okno to nic nie widziałem...

[Merrid]

Hahaha. U mnie ostatnio burza była w niedziele - dosyć ostra, były też później ale to bokiem przechodziło.

[Kolorowa iluzja]

Kiedyś piorun walnął w słup i takie zielone niebo aż błysło , piękny widok.

[King Of Pop]

u mnie burza

wee

[Lord Bezimienny]

A u mnie nie ma burzy i powodzi .
tylko jest deszcz