Thread Rating:
  • 0 Vote(s) - 0 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Po co grać w gry ?
#61
Bawiłeś się zabawkami w dzieciństwie, a zbieranie itemów w grach, można porównać do zbierania zabawek.
Reply
#62
Video 
Po to żeby strzelać bramki z czuba.
Reply
#63
Czasami lubię wyjść na randkę z dziewczyną i gdy zapyta się mnie, czemu przyjechałem do Liberty City to fajnie jest jej " pociągnąć " z główki.
Po za tym, wiem teraz że nie da się uciec przed policją, mają helikoptery i SWAT !
Reply
#64
Zależy w jakie gry.
Udowodnione jest naukowo, że granie w FPS'y polepsza refleks, a granie w MineCraft poprawia przestrzenną wyobraźnie.
Granie w gry typu WoT, War Thunder itp. polepsza nasze wiadomości o maszynach wojennych, a co za tym idzie, o historii.
Natomiast gry typu LoL, Dota, Smite uczą nas pracy w zespole.

Widzisz... Mimo tego, że robimy to nieświadomie, to w jakiś sposób uczymy się z gier. Ja np. z gier nauczyłem się w miarę dużo z j. angielskiego.
Reply
#65
Post z serii czy wiedziałeś, że...

Połowa maszyn w WoT i War Thunder nie jest do końca przeniesiona z realiów historycznych? i po co, do cholery, zwykłemu zjadaczowi chleba, nazwy samolotów wojennych z dawnych lat? o_O
Reply
#66
Po to, że jak się ktoś tym interesuje, to może i nie świadomie, ale sam z siebie chce poszerzać tą wiedzę...
Reply
#67
Quote:Starek:
Smieszny post

który Sad?
Reply
#68
Ale po co?
Atgóra WSZYSTKIE.
Reply
#69
Jeśli chcesz mówić że mój pierwszy post jest śmieszny to wyzywam Cię na pojedynek na gołe gołębie... mój mocno osrywa więc uważaj...
Reply
#70
W sumie jak na razie jest tu masa postów, ludzi którzy nie umieją się specjalnie wypowiedzieć Cool Sorka, ale tak to widzę :C

[longspampostmode]
Swoją przygodę z grami zacząłem gdzieś w 1 klasie podstawówki? Chyba. Grałem głównie w bombermana na starym PCecie z windowsem 98 z bratem. I w sumie, kurczę, to było świetne :C Podchody, kombinowanie co zrobić żeby z nim wygrać i w ogóle wszystko. Jako dzieciakowi strasznie mi się to podobało, bo to było fajne coś w czym byłem niezły. Jakoś nigdy nie cieszyło mnie bieganie za piłką czy coś w tym stylu. Znaczy, oczywiście, że w jakimś tam stopniu też, bo właziłem chyba na każde drzewo w okolicy jak byłem młodszy (teraz czasami też gdzieś wejdę, ale już z innych powodów Cool). No ale kurczę. To nie było to i nie było dla mnie.
Na komunię dostałem komputer. Niezły jak na tamte czasy, od kolegów znosiłem sobie gry i grałem. To było moje hobby. Uczyłem się samej mechaniki, ale gdzieś w środku tkwiła ta nutka humanisty i szukałem jakichś przeżyć. Czegoś fajnego w fabule, jakiejś dobrze stworzonej postaci, która będzie mi się wydawać świetna... Coś w te gusta Tongue
Potem dostałem do mojego grata jeszcze internet, więc zacząłem piracić, grać więcej i więcej (brzmi jak wyznania ćpuna, no nie? Cool). Potem jak już przelazłem chyba wszystko co się dało, a mój komputer był megamega stary i nic nowego nie chciało ruszyć zacząłem grać w gry internetowe. Zacząłem chyba od Areny Albionu (tekstowa Cool), potem było Margo gdzie spędziłem kilka lat z przerwami (Miałem jeszcze starsze konto). I cały czas te gry jakoś dla mnie nadrabiały to, że byłem okropnym kaleką w sportach jako takich. Piłka nożna? Nah. Koszykówka? Bleh. No i to było takie oderwanie się od kłopotów. :C To było fajne. Potem jak odeszłem od Margo (mniej więcej wtedy dostałem nowego kompa), przełaziłem masę dennych 3d rpgów trafiłem na League of Legends (LoLa :C). Tam znowu spędziłem kilka lat, uczyłem się tej gry, tylko, że to było coś więcej. To był esport. Dostałem szansę uprawiać sport w jakimś tam pokrętnym sensie Tongue I to było super. (Serio, strasznie kaleczę na wuefie Cool)
Teraz mam zamiar kupić Starcrafta bo soloq lola to koszmar. Na pewno nie odejdę od LoLa tylko, że będę grał głównie mecze całym teamem z moimi ziomami ( Cool) w międzyczasie grając soloq w Starcrafta. Innymi słowy będę siedział w esporcie, a doznań estetycznych szukał w książkach czy filmach.
[/longspampostmode]

Ok, podsumowując:
Na podstawie całej mojej przygody z grami komputerowymi dochodzę do wniosku, że jestem okropnie uzależniony Cool Ale nie mam zamiaru tego rzucać. Gry dają mi rozrywkę, pozwalają oderwać się od kłopotów z reala i pozwalają mi jakoś wyżyć się w duchu zdrowej rywalizacji. Kiedyś zacznę ćwiczyć fizycznie, jeśli kiedyś mi się zachce Tongue Póki co mam zamiar grać Zergami w SC2. Heart

Kiedyś na bank ruszę ze streamem :3 Wypatrujcie Heart
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 2 Guest(s)