2013-05-27, 19:54:38
Bawiłeś się zabawkami w dzieciństwie, a zbieranie itemów w grach, można porównać do zbierania zabawek.
Po co grać w gry ?
|
2013-05-27, 19:54:38
Bawiłeś się zabawkami w dzieciństwie, a zbieranie itemów w grach, można porównać do zbierania zabawek.
2013-05-27, 19:55:20
Po to żeby strzelać bramki z czuba.
2013-05-27, 19:58:55
Czasami lubię wyjść na randkę z dziewczyną i gdy zapyta się mnie, czemu przyjechałem do Liberty City to fajnie jest jej " pociągnąć " z główki.
Po za tym, wiem teraz że nie da się uciec przed policją, mają helikoptery i SWAT !
2013-05-27, 20:00:01
Zależy w jakie gry.
Udowodnione jest naukowo, że granie w FPS'y polepsza refleks, a granie w MineCraft poprawia przestrzenną wyobraźnie. Granie w gry typu WoT, War Thunder itp. polepsza nasze wiadomości o maszynach wojennych, a co za tym idzie, o historii. Natomiast gry typu LoL, Dota, Smite uczą nas pracy w zespole. Widzisz... Mimo tego, że robimy to nieświadomie, to w jakiś sposób uczymy się z gier. Ja np. z gier nauczyłem się w miarę dużo z j. angielskiego.
2013-05-27, 20:01:26
Post z serii czy wiedziałeś, że...
Połowa maszyn w WoT i War Thunder nie jest do końca przeniesiona z realiów historycznych? i po co, do cholery, zwykłemu zjadaczowi chleba, nazwy samolotów wojennych z dawnych lat? o_O
2013-05-27, 20:02:40
Po to, że jak się ktoś tym interesuje, to może i nie świadomie, ale sam z siebie chce poszerzać tą wiedzę...
2013-05-27, 20:06:29
Quote:Starek: który ?
Ale po co?
góra WSZYSTKIE.
2013-05-27, 20:13:59
Jeśli chcesz mówić że mój pierwszy post jest śmieszny to wyzywam Cię na pojedynek na gołe gołębie... mój mocno osrywa więc uważaj...
2013-05-27, 20:17:06
W sumie jak na razie jest tu masa postów, ludzi którzy nie umieją się specjalnie wypowiedzieć Sorka, ale tak to widzę :C
[longspampostmode] Swoją przygodę z grami zacząłem gdzieś w 1 klasie podstawówki? Chyba. Grałem głównie w bombermana na starym PCecie z windowsem 98 z bratem. I w sumie, kurczę, to było świetne :C Podchody, kombinowanie co zrobić żeby z nim wygrać i w ogóle wszystko. Jako dzieciakowi strasznie mi się to podobało, bo to było fajne coś w czym byłem niezły. Jakoś nigdy nie cieszyło mnie bieganie za piłką czy coś w tym stylu. Znaczy, oczywiście, że w jakimś tam stopniu też, bo właziłem chyba na każde drzewo w okolicy jak byłem młodszy (teraz czasami też gdzieś wejdę, ale już z innych powodów ). No ale kurczę. To nie było to i nie było dla mnie. Na komunię dostałem komputer. Niezły jak na tamte czasy, od kolegów znosiłem sobie gry i grałem. To było moje hobby. Uczyłem się samej mechaniki, ale gdzieś w środku tkwiła ta nutka humanisty i szukałem jakichś przeżyć. Czegoś fajnego w fabule, jakiejś dobrze stworzonej postaci, która będzie mi się wydawać świetna... Coś w te gusta Potem dostałem do mojego grata jeszcze internet, więc zacząłem piracić, grać więcej i więcej (brzmi jak wyznania ćpuna, no nie? ). Potem jak już przelazłem chyba wszystko co się dało, a mój komputer był megamega stary i nic nowego nie chciało ruszyć zacząłem grać w gry internetowe. Zacząłem chyba od Areny Albionu (tekstowa ), potem było Margo gdzie spędziłem kilka lat z przerwami (Miałem jeszcze starsze konto). I cały czas te gry jakoś dla mnie nadrabiały to, że byłem okropnym kaleką w sportach jako takich. Piłka nożna? Nah. Koszykówka? Bleh. No i to było takie oderwanie się od kłopotów. :C To było fajne. Potem jak odeszłem od Margo (mniej więcej wtedy dostałem nowego kompa), przełaziłem masę dennych 3d rpgów trafiłem na League of Legends (LoLa :C). Tam znowu spędziłem kilka lat, uczyłem się tej gry, tylko, że to było coś więcej. To był esport. Dostałem szansę uprawiać sport w jakimś tam pokrętnym sensie I to było super. (Serio, strasznie kaleczę na wuefie ) Teraz mam zamiar kupić Starcrafta bo soloq lola to koszmar. Na pewno nie odejdę od LoLa tylko, że będę grał głównie mecze całym teamem z moimi ziomami ( ) w międzyczasie grając soloq w Starcrafta. Innymi słowy będę siedział w esporcie, a doznań estetycznych szukał w książkach czy filmach. [/longspampostmode] Ok, podsumowując: Na podstawie całej mojej przygody z grami komputerowymi dochodzę do wniosku, że jestem okropnie uzależniony Ale nie mam zamiaru tego rzucać. Gry dają mi rozrywkę, pozwalają oderwać się od kłopotów z reala i pozwalają mi jakoś wyżyć się w duchu zdrowej rywalizacji. Kiedyś zacznę ćwiczyć fizycznie, jeśli kiedyś mi się zachce Póki co mam zamiar grać Zergami w SC2. Kiedyś na bank ruszę ze streamem :3 Wypatrujcie |
« Next Oldest | Next Newest »
|