Thread Rating:
  • 0 Vote(s) - 0 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Po co grać w gry ?
#51
Część miast nie jest na właściwych obszarach, bo jest to trasa wypraw. Miasta do których się płynie, też nie są w odpowiedniej lokalizacji. Granice chyba generował Animus i są takie jak w teraźniejszości.

Ale nie będę Ci tu tłumaczył AC Big Grin
Reply
#52
Ma być "but when I do" Big Grin i "the sense of life" ja bym rzekła
Reply
#53
Chyba do i think może być, będzie to po prostu inaczej sformułowane. ; c
A z the sense of the life sie połapałem zanim zobaczyłem, że na drugą stronę weszło, o!
//Na począe1tku z francuskim mi się pomieszło, bo tam tak się robi takie reczy.;c
Reply
#54
Po co gramy ?
Odczuwamy dzięki temu chwilową satysfakcje która przekłada się na wzrost endorfin. Podobnie jest z każdego rodzaju rozrywką. Odczuwanie owej bezcelowości jest zrozumiale, po prostu przyszło znudzenie wywołane zbyt częstym powtarzaniem się jakiś bodźców, niektórym ten sam bodziec starczy na długo inni po prostu potrzebują czegoś nowego. Organizm nie dostarcza ci endorfin podczas grania, więc naturalnie popadasz w stan w którym zaczynasz myśleć, że to bez sensu i jest to strata czasu, może warto zająć się czymś innym np. sportem.

Oczywiście zbyt długie granie jest czymś niezdrowym i jest stratą czasu, lecz granie od czasu do czasu taką stratą nie jest w sumie, nawet warto czasem sobie pograć czy coś jeśli to ma nas jakoś odstresować, poprawić humor itp.

Idąc takim tokiem myślenia po co gramy skoro to strata czasu, po co czytamy, po co oglądamy, po co coś to dojdziemy do pierwotnego myślenia czyli jeść spać kopulować, bo tylko te parę rzeczy jest na potrzebnych do względnego życia. Resztę robimy dla własnej wygody i komfortu, więc de facto marnujemy czas. Nie należy więc myśleć po co. Tylko jaki będzie miało dla nas skutek. Wybierając te najkorzystniejsze jesteśmy wstanie dojść do względnego samozadowolenia i nie myślenia o tym że czas się zmarnowało.
Najlepszą formą spędzania czasu jest chyba samorozwój.
Reply
#55
The sense of life, nie of the life Tongue I "but when I do", uwierz Big Grin
Reply
#56
Gramy w gry bo butki z kebabem są zbyt mainstreamowe. (wiem pewnie źle napisałem).
Reply
#57
W "Assasin's Creed" jakaś połowa informacji to stek bzdur. ._.
Reply
#58
no czo ty szerlogu Hitler templariusz
Reply
#59
Bo to jest po prostu fajne Angry
Chociaż ogólnie przesadzamy
Reply
#60
Smieszny post
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 1 Guest(s)