Thread Rating:
  • 2 Vote(s) - 3 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Samobójstwa
Big Grin 
Co do psychologów - wszyscy mają rację. Ja chodziłam, nawet jeszcze chodzę do psychologa. Takie tam pytania 'jak się czujesz' albo kazanie mi zamknąć oczy i coś sobie wyobrażać, po co to? A jak się jest tam z rodzicem.. Brak słów, serio. Tylko jakieś denne pytania. Chodziłam do nie jednego psychologa, a jak problemy psychiczne miałam to dalej je mam. Smile

Ogólnie samobójstwo to ucieczka od problemów, życia. Można to porównać do tchórzostwa, ale też to jest przecież jakaś odwaga. Każdy ma prawo decydować o swojej śmierci, nie zawsze można otrzymać pomoc od bliskich. Samobójstwa nie rozumiem tylko wtedy, gdy ktoś to robi z powodu utraty nieszczęśliwej miłości, ponieważ to nie jest aż taki problem, żeby zabierać sobie to co najcenniejsze.
Reply
http://m.youtube.com/watch?feature=relmfu&v=6cIaJItiLwY
Reply
Rainbow 
Sam chodziłem do psychologa jak miałem badania na dysleksję, chociaż mam tylko dysgrafię, to wcisnąłem psychologowi taki kit, że mi wystawił świstek na te wszystkie 3 yy.. objawy? tzn, że mam "pełną dysleksję", chociaż ja sam wiem, że jej nie mam.
Reply
Star 
Dokładnie wystarczy umieć kłamać na badaniach na dyskleksję i już ma się w szkole jakoś 'zapunktowane'. Sam byłem na takim badaniu i o ile pamiętam były tam jakieś banalne pytania, miałem powtarzać zdania, napisać historie o wakacjach. W tedy o tym nie myślałem i robiłem wszystko jak najlepiej ale jak by się zastanowić nie trudno oszukać.

_______


Co do samobójstw to mam wrażenie, że są to często osoby działające pod impulsem i presją, nie zawsze przemyślą konsekwencję.
Reply
W praktyce konsekwencje samobójstwa już tych osób nie dotyczą.
Reply
Odświeżam bo chciałbym poczytać jeszcze wasze opinie...
Reply
Chyba się wypalili.
Reply
Information 
Nie dostałem od Ciebie odpowiedzi więc ponowie pytanie ; czy podczas Twojej próby samobójczej nie myślałeś o bliskich, o rodzicach itp ?
Reply
Exclamation 
Dla mnie samobójstwo to idiotyzm i tchórzostwo.
Reply
Ojciec alkoholik a z matką wtedy byłem pokłócony więc nie miałem na nikim oparcia, co do ludzi którzy twierdzą iż samobójcy to tchórze bo uciekają od problemów, tyle że nie wszystkim problemom można sprostać.

Atup tchórzostwo? A Ty nie jesteś tchórzem? Ja mógłbym tak twierdzić z powodu iż boisz się odebrać sobie coś najważniejszego i jeszcze raz to podkreślę "boisz się". Samobójca ma odwagę i nie boi się śmierci, to nas różni. Każdy jest tchórzem bo jedni boją się pająków inni czegoś innego tak zwane fobie ale to strach czyli tchórzostwo prawda? Smile
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 1 Guest(s)