Thread Rating:
  • 1 Vote(s) - 3 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Dołącz do klimatycznych! [Nowy świat fabularny]
#61
Ale mam teraz ochotę zagrać w takie cuś Tongue Powodzenia jak świat powstanie to na pewno zagram Big Grin
Reply
#62
Brick 
Na gg też możesz wejść.
Reply
#63
O. Fajna ciekawostka - patrzcie:
Mój post z pewnym pomysłem (z października zeszłego roku,dokładnie chodzi o punkt nr 5):


Post Thinkera ze wczoraj:


Żądam nagrody pocieszenia! Big Grin
(Btw, mam zamiar takie coś forsować dla nowego realnego świata klimatycznego, fajnie, że będzie już gotowy system <3)

Mój błąd - zapomniałem, że osoby spoza Nerthusa nie mają dostępu do jego prywatnego działu.

cytuję więc z wspomnianego posta:

"5. Tutaj się zgodzę. Idzie sobie człowiek, a przy moim ataku fabularnym nagle staje się fazmą, zmienia w wannę na kółkach i szarżuje. Dlaczego nie biegają tu potworzaki i typy stricte spod ciemnej gwiazdy? Dlaczego list gończy nie zmienia na przykład outfitu na jakiś ponury? Wtedy byłoby więcej zabawy, bo ewentualni dedacze ( a znajdą się tacy, co będą chcieli odgrywać złych i niegrzecznych ) będą z miejsca mogli być ganiani przez frakcje zajmujące się tępieniem zła. Tak jak na Perkunie, tylko że względem reputacji na świecie Nerthus. Dobrzy i źli. Orkowie i łowcy orków, mroczne elfy i elfy księżycowe, cne krasnoludy i wredne gnomy. Ludzie i potwory. Anioły i demony. Takie pole do popisu dla fabuły, koligacji i wojen. Taka przestrzeń do gry, biegania i knucia i walk. "



Po miesiącu zauważyłem, że wkleiłem zły punkt -.-'

6. Na Nerthusie nie powinno być w ogóle dostępu do założonego ekwipunku gracza. Za to w walkach honorowych powinien być uwzględniony motyw "lootania" itemków z pokonanych. Pokonasz kogoś, możesz sprawdzić co ma przy sobie i mu to podwinąć jako łup. to samo ze złymi, to jest ganianymi listem gończym. Powiedzmy: Pokonanemu losuje z każdej torby po jednym przedmiocie i przenosi jako łup dla zwycięzcy. Wyobraźcie sobie gildie łowców głów nielegalnie biegające w grupach po czerwonych mapach i polujące na silniejszych graczy ( tych złych ) i kontrgrupy stróżów prawa na nich się sadzące. Czysta epickość.

*facepalm*
Reply
#64
By taki server funkcjonował jak należy (nie chodzi mi tu wcale o zyski.. te marne 500sł) potrzeba naprawdę wielu graczy. Dam za przykład to co napisałeś "[...](frakcje), obleganie miast należących do odpowiednich frakcji, bitwy klimatyczne do 40 osób naraz[...]" do takich rzeczy potrzeba wielu graczy. Mam na myśli tu około 1000 czynnie grających osób. Do tego dodać to, że te 1k graczy musiałoby mieć IQ nie dwucyfrowe, tylko myśleć głową, pisać z głową i tworzyć klimat z głową. Ciężko tu, w Gra będzie takich znaleźć aż tylu. Ja się podpisuje jednak na TAK pod Twym pomysłem. Podoba mi się to. Martwi mnie jednak los Nerthusa... ten świat ma taki ogromny potencjał... żeby jeszcze tylko ADM miała lepsze chęci i korzystała z tego potencjału to i im i nam, graczom wyszłoby to na dobre. Pozdrawiam. Wink
Reply
#65
Nie marne 500 sł tylko o 5000sł... Co daje 5tyś zł nie każdy może wydać tak 5000 zł, więc co za bzdury gadasz...
Reply
#66
alos miał na myśli zapewne 500sł miesięcznego wydatku potrzebne, aby serwer mógł istnieć. Z czym, nie oszukujmy się, prawie każdy serwer prywatny ma co najmniej mały problem.
alos:
1k osób to minimum, żeby w ogóle myśleć o tworzeniu wydarzeń, na które przyjdzie 40 osób. Widzę codziennie sytuację na serwerach prywatnych, mam także wspomnienia z mojego zarządzania jednym i powiem tak - ludzie są zwyczajnie leniwi. Nie chce im się już nawet brać udziału w konkursach z dobrymi nagrodami, jeśli trzeba przy tym wstać od komputera. Co tu mówić o sesjach czy tym podobnych - kiedy myślałem nad zorganizowaniem czegoś takiego, każdy mi mówił - "po co, nikt nie przyjdzie". Nawet niekoniecznie z braku chęci (choć najczęściej tak), ale też te 40 czy ile osób musi mieć czas o tej samej godzinie. Można powiedzieć - 'my znajdziemy takich, co im się będzie chciało', ale to prawie że nierealne. Big Grin Także 1000+ to takie minimum.
Reply
#67
Co za problem zrobić taki wymóg jak na Astraji, jedna osoba 8sł na miesiąc.
Reply
#68
Klimat za opłatą? Big Grin
Problem ten można rozwiązać inaczej i prościej. Dużo ludzi. Dużo ludzi, nawet jeśli wydaje mniej, to wyda więcej niż mało ludzi wydających dużo. Lub tyle samo, ale w przybliżeniu raczej nie na minus. Oczywiście, niestety, jeśli jest dużo ludzi ryzyko nooba wzrasta tak, powiedzmy, x10. No cóż, zawsze są jakieś minusy.
Reply
#69
Może rozwiążemy to w postaci podań, rozmowy i zrobienia własnego outfitu? Tak, żeby ci normalni bez płacenia mogli dostać się tam, gdzie "niewychowani" nie mogą.
Reply
#70
Hej, powściągnij konie, to tylko spekulacje.Big Grin
Jako osoba która prowadziła rekrutacje w formie podanie + rozmowa powiem tak - męka. Podania trzeba przeczytać, a ja na przykład z około 100-200 wybierałem 10 czy mniej. Potem rozmowy. Powiem szczerze - mimo, że liczba osób do obgadania wahała się w okolicach 5-15 to i tak był wielki wysiłek, bo każda rozmowa minimum 1h, a i tak to nie gwarantuje, że się żaden noob nie dostanie, ja niechcący wpuściłem jednego mimo tak rygorystycznych wymagań. Mimo to to dość przyzwoity sposób, o ile ma się dobrych i zaufanych pomocników. A zrobić własny out, to wiesz... jednak nie wszyscy potrafią. To dość trudne, potrzeba kreatywności i po prostu umiejętności. Gdyby kazać do podań dołączać outy w jakieś rekrutacji, patrzylibyśmy na rozbój na grafice. Big Grin
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 1 Guest(s)