Thread Rating:
  • 1 Vote(s) - 4 Average
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Herbaciane Bractwo
Bug 
Dokładnie, to nie były kpiny, raczej coś w rodzaju żartu.;D Ale wiecie, poczucie humoru administratorów jest nieprzewidywalne.

Ramonko, działaj! Wiesz, że Cię kochamy!Big Grin
Reply
Zwłaszcza że Ramka i Mad są tylko moderatorami
Reply
Smile 
No to fajnie, dwojka modow sobie pozartowala z dzieci, ktore im uwierzyly. Koniec tematu. Robili was w trabe, pukajac sie w czolo przed ekranem, co tez wam do glowy przychodzi, a wyscie wzieli to za powazne rozwazania. Przykro mi. Dziwie sie tylko, ze nie wkroczyli po pierwszym poscie, nie wyjasnili sprawy i nie zamkneli tematu, po co to ciagnac?
Reply
Ale oni tam w firmie mają pewnie teraz z Was polewkę Big Grin
Reply
Przykre, ale... prawdziwe.
_____________________
Tak jak wyżej, przykro mi, aczkolwiek sam pomysł jest fajny Smile

W końcu się wyjaśniło.
Reply
ciągną to bo chcą jeszcze spodziewać się czegoś co powiemy o "owym" bractwie Dodgy
AtRamka
Wiedziałem że tak będzie Dodgy
AtMad
To o to tylko wam chodziło? Huh
Reply
To chyba oczywiste... czytają i mają rozrywkę w pracy.;D

AtRamonko, jak staniesz się sztywnym MG wszyscy będą niepocieszeni. Sad
Reply
No cóż, nie przypuszczałam, że "kulinarna sobota" wyjdzie poza obręb mojej kuchni.

Przemiły Queirre:
i przesłodka chochlik:
Musicie sobie uświadomić, że w Gra istnieje jedno - Karmazynowe Bractwo. I tak pozostanie. I to nie dlatego, że KB miałoby powody obawiać się konkurencji.

Można się pobawić, wydumać sobie własne stowarzyszenie, które dzielnie kroczy przez Graowy świat i szerzy hasła wywołujące zachwyt gawiedzi, można puścić wodze fantazji i przypisać temu szczytny cel, dla którego miałby on istnieć...

Ale należy też poznać definicje słowa "sarkazm"... Knebla nie będzie, gdyż nie posądzam autora tematu o złe intencje. Mam nauczkę, że jednak trzeba być śmiertelnie poważnym MG i tego typu wątki zamykać krótkim: "Dziękujemy, nie skorzystamy".
Reply
No i teraz, Ramonko, wyszliśmy na tych złych, co nam wcale nie przeszkadza, a śmiertelną powagą to nigdy od Ciebie nie powieje, ja to wiem. Big Grin

Co do HB... Rozmowa na panelu była fajna, troszkę humorku nigdy nie zaszkodzi, tylko szkoda, że nie wyczuliście w naszych odpowiedziach, właśnie tej nuty, sarkazmu. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, mieliście przez cały dzień o czym pogadać. I nawet udało Wam się za bardzo nie pokłócić, gratuluję! Big Grin
Reply


Forum Jump:


Users browsing this thread: 1 Guest(s)